-
Chińska herbata
W maju 2017 odwiedziłam Chiny, a konkretnie Pekin, ze wszystkimi moimi Panami. Pekin zaskoczył nas czystością, otwartością i życzliwością. Tam wszystko jest uporządkowane, wszystko ma swoje miejsce i każdy człowiek jest ważny. Starsi ludzie pracują i są szanowani. Nie ważne, czy ktoś kieruje autobusem czy zamiata ulice – szanują go wszyscy. Chińczycy chętnie spędzają czas w parkach tańcząc, ćwicząc Tai Chi, grając, malując, kaligrafując czy śpiewając. Natomiast bardzo zaskoczył nas brak herbaciarni na każdym rogu ulicy. Spodziewaliśmy się, że to będzie oczywiste, że pysznej herbaty się napijemy na miejscu. Niestety, rozczarował nas kolega, Marcin, który będąc w Pekinie rok przed nami nie trafił na żadną herbaciarnię. Przed wyjazdem zrobiłam poszukiwania…